Czy faktycznie zostajemy w domach? Analizujemy raport Google

Science 06/04/2020

Pandemia koronawirusa i masowe zachorowania na COVID-19 zmusiły nas do zawieszenia wszelkiej aktywności. Puste ulice, zamknięte punkty usługowe, kawiarnie, kina czy place zabaw. Czy rzeczywiście dostosowaliśmy się do tej trudnej sytuacji? Raport oparty o dane o użytkownikach wykonał właśnie koncern Google. Co mówi o nas Google Mobility Report?

Zacznijmy od tego, że raport nie dotyczy nas wszystkich, a jedynie osób, które w telefonach wyraziły zgodę na udostępnienie swojej lokalizacji Google. Zazwyczaj jednak akceptujemy tę opcję, więc można stwierdzić, że dokument jest dość zgodny z rzeczywistością i reprezentuje trendy w dużej części społeczeństwa. Raport mobilności odpowiada na pytania czy zmieniły się nasze nawyki i jaki obecnie istnieje trend w ruchu w podziale na regiony geograficzn, w różnych kategoriach miejsc, takich jak: handel i rekreacja, sklepy spożywcze, apteki, miejsca pracy czy budynki mieszkalne. Dodajmy, że Google przygotował taki raport dla większości krajów świata. Przedstawiona w dokumencie linia bazowa to nic innego jak mediana aktywności z dni 3-6 lutego br. Ostatnie dane, które składają się na raport dla Polski pochodzą z 29 marca.

Jak wyglądamy my, Polacy na tle świata? Jak widać na zdjęciu, po niedzieli, 8 marca nastąpił bardzo znaczny spadek aktywności użytkowników Google zwłaszcza w przypadku sklepów i miejsc rekreacji – tu spadek wyniósł aż 78 proc. W przypadku aptek i drogerii, czyli bądź, co nie bądź, miejsc bardziej potrzebnych w dobie pandemii i wciąż trwającego sezonu grypowego spadek ten jest znacznie mniejszy i wynosi 59 proc. Kolejny obraz pokazuje, że najmniejszy spadek, jeśli chodzi o lokalizację użytkowników zaobserwowano w miejscach pracy. Oznacza to, że pomimo zaleceń dotyczących pracy zdalnej nie wszyscy z nas, na tak dużą skalę mogli sobie pozwolić na komfort pracy w domu. Chociaż, jak pokazuje grafika obrazująca umiejscowienie użytkowników w miejscach zamieszkania, ogólnie w całej Polsce nastąpił tu wzrost o 13 proc.

W przypadku regionu najbardziej dotkniętego pandemią koronawirusa, czyli Mazowsza większość spadków aktywności jest nieznacznie niższa, niż dla całej Polski. Więcej przebywamy w punktach handlowych i miejscach do rekreacji oraz parkach. Chętniej i częściej odwiedzamy również apteki i miejsca pracy. Czy te tendencje się utrzymają zależy zapewnie od pogody i kolejnych obostrzeń, które będą reakcją na rozwój pandemii w naszym kraju.

Pomijając samą statystykę, która dla wielu może wydać się naturalną konsekwencją wdrożonych przepisów, po raz kolejny możemy przekonać się jak dużą wiedzę na nasz temat posiada Google ( bardzo często oczywiście przy naszej pełnej świadomości i zgodzie) i że pod tym względem jeszcze nie raz nas zaskoczy.


Zobacz także:
Bezpieczeństwo IT w firmie – czytaj więcej
Audyt IT – czytaj więcej
Outsourcing IT Warszawa- czytaj więcej
Montaż kamer przemysłowych – czytaj więcej
Polub nasz fanpge – czytaj więcej