Kopie zapasowe ocalą nasze wspomnienia

bezpieczeństwo 23/11/2018

Świat dzieli się na tych, którzy robią kopie zapasowe i na tych, którzy będą je robić. I żeby nie wiem jak, wszyscy należymy do którejś z tych grup. Albo już doświadczyliśmy utraty naszych danych (lub ich części), albo jest to przed nami. I nie jest to zwykle kwestia tajemniczych zdarzeń dziejących się w naszych komputerach. Chociaż takie też bywają.

Często słyszy się o osobach proszących w mediach o zwrot zawartości dysku ze skradzionego lub zagubionego komputera. Bo w dzisiejszych czasach jest tak, że to, co znajduje się na dysku jest cenniejsze od samego sprzętu. Wyobraźmy sobie, że na domowym komputerze przechowujemy całe nasze życie. Zdjęcia dorastających dzieci, nas samych na wakacjach czy w kluczowych momentach życia. To jakby dowód naszego istnienia, naszych wspomnień i ważnych chwil.

A teraz wyobraźmy sobie, że wskutek awarii sprzętu lub przepięcia na linii elektrycznej nasz dysk w komputerze ulega bezpowrotnemu uszkodzeniu. Jak się wtedy czujemy? Co myślimy o tym, że oszczędziliśmy pieniądze na zapasowym dysk przenośnym lub zrobieniu backup’u w chmurze (czyli komercyjnym dysku sieciowym) takiej jak Dropbox czy PMD Cloud. Ile byśmy oddali, aby nasze wspomnienia wróciły?

Jak najłatwiej zabezpieczyć się przed utratą cennych danych?

Tu nie istnieje jedno rozwiązanie. Możemy zdecydować się na dysk zewnętrzny, na którym będziemy zapisywać swoje dane. Możemy po prostu stworzyć na swoim komputerze foldery z najważniejszymi danymi i później je kopiować na dysk zewnętrzny, nadpisując “stare informacje”. Wtedy taki dysk najlepiej trzymać u rodziny lub przyjaciół, bo jeśli staniemy się ofiarą kradzieży, złodziej z pewnością zabierze także dysk i wtedy kopia zapasowa będzie na nic.

Drugą możliwością jest skorzystanie z chmury. Bezpieczeństwo takiego rozwiązania polega na tym, że nie jest to urządzenie, o którego bezpieczeństwo musimy się zatroszczyć. Wykupujemy abonament z określoną pojemnością i tam przechowujemy to, co dla nas najcenniejsze. Zwykle takie chmury oferują możliwość umieszczenia na pulpicie komputera folderu, który jest automatycznie synchronizowany z chmurą, co znacznie ułatwia procedurę kopiowania danych.

Dlaczego warto korzystać z doświadczeń innych

Zwykle dopiero po fakcie rozpoznajemy, jak cenne były dla nas rzeczy które przechowywaliśmy na komputerze. Dowiadujemy się o tym, kiedy stajemy przed groźbą lub faktem utraty zdjęć czy dokumentów.

Nie warto – naprawdę nie warto ryzykować takiej sytuacji. Backup danych potraktujmy jak ubezpieczenie mieszkania czy samochodu. Nie chcemy, aby to się wydarzyło. Warto zapłacić za święty spokój. Po prostu wykupmy polisę w postaci backup’u naszego życia. Naprawdę warto.

Wciągniki linowe

bezpieczeństwo 09/11/2018

Absolutnie wszystko co robimy w sieci www zostaje zanotowane u naszego dostawcy internetu. Tak, dostawca naszego super światłowodu czy LTE wie o nas więcej niż nasza druga połówka. Nawet jeśli na naszej super tajnej stronie byliśmy tylko dwie chwile lub nawet jedną sekundę.

Jak to możliwe? Każde urządzenie, które łączy się z Internetem ma przypisany numer IP. Jest to jakby numer rejestracyjny waszego sprzętu służący do poruszania się w Internecie. Każda strona, którą odwiedzacie może zanotować ten numer i dzięki niemu poznać waszą lokalizację z bardzo dużą dokładnością. Jeśli ktoś nie wierzy to zapraszamy na jedną z wielu stron podających nasz aktualny adres IP. Prawda, że ciarki przechodzą po plecach przy pierwszym sprawdzeniu?

Jeśli już chcecie utopić swój komputer w najbliższej rzece to poczekajcie. Jest dobry sposób na to, aby korzystać z internetu w sposób anonimowy. To Virtual Private Networks (VPN). VPN buduje szyfrowany tunel między urządzeniem a serwerem znajdującym się daleko od naszego miejsca pobytu. Dopiero stamtąd, czyli np. z Amsterdamu wychodzi połączenie do wybranej przez nas strony. Wtedy nie tylko strona, którą odwiedzamy myśli, że jesteśmy holendrami. Najlepsze jest to, że wasz dostawca internetu nie może podejrzeć co oglądacie, bo połączenie kierowane jest bezpośrednio do serwera np. w Amsterdamie i tam znika, a to co wraca do nas też jest w zaszyfrowanym tunelu. Czyli dzięki VPN nikt z zewnątrz nie może nas śledzić i zapisać adresów stron, które odwiedzamy. Jeżeli nawet udałoby się przechwycić przesyłane przez nas informacje, to będą one zaszyfrowane, więc i tak nie będzie można ich odczytać.

Korzystanie z VPN jest szczególnie polecane przede wszystkim przy łączeniu się z siecią przez nieznane Wi-Fi – w kawiarni czy w innym ogólnodostępnym miejscu. Jeśli w takim miejscu nawiążecie połączenie ze swoim bankiem to nawet zielona kłódka widniejąca przy adresie strony nie pomoże. Haker może podsłuchać wasze hasło do bankowości i bez większych trudności wykona operacje na waszym koncie.

Podsumowując, VPN znacząco zwiększa bezpieczeństwo i jest to rozwiązanie, które powinno się instalować na każdym urządzeniu. Na rynku są dostępne aplikacje także w wersji free, jednak w przypadku VPN lepiej zdecydować się na wersję płatną. Nie ma wtedy ryzyka, że to my wszyscy jesteśmy produktem i nasze dane zostaną w jakiś sposób przekazane. Dlatego jeśli zdecydowaliście się na korzystanie z VPN, na początek wybierzcie wersję wbudowaną w przeglądarkę Opera. Tak, jest to wersja darmowa, ale firma która ją stworzyła jest firmą godną zaufania.

Jeżeli chcecie się dowiedzieć jak to zrobić, chętnie pomożemy.