Bez kategorii 25/04/2023 Unijny akt o usługach cyfrowych (Digital Services Act) zacznie obowiązywać 17 lutego przyszłego roku. Mówi się, że zmieni oblicze internetu i jego sposób na nasze funkcjonowanie w sieci. Jego adresatem są w głównej mierze firmy z branży technologicznej – serwisy społecznościowe, platformy zakupowe, sklepy z aplikacjami internetowymi czy serwisy z ofertami najmu. Akt ma zapewnić nam, użytkownikom, lepszą ochronę w sieci.Unijny dokument odnosi się w swoich zapisach do trzech obszarów: treści pojawiających się w sieci, reklamy internetowej oraz zasad funkcjonowania platform handlu elektronicznego.Mówi się, że po RODO, unijny Akt o Usługach Cyfrowych jest kolejnym, przełomowym dokumentem, który zmieni nasze zasady funkcjonowania w sieci. Warto wspomnieć o tym, że DSA, zwany konstytucją internetu, ma dotyczyć również dostawców spoza UE, jeśli swoje usługi świadczą na terenie Wspólnoty. Ten zapis odnosi się szczególnie do gigantów technologicznych z Doliny Krzemowej, czyli Meta czy Google’a, z których usług korzystają miliardy użytkowników na całym świecie, w tym w UE. Co konkretnie wynika z unijnego aktu? DSA to szereg obowiązków dla dostawców usług internetowych. W szczególności mowa o nielegalnych i szkodliwych treściach pojawiających się w internecie – obowiązkiem platform będzie moderowanie, czyli reagowanie na niebezpieczne i szkodliwe materiały i usuwanie ich ze swoich zasobów. Dokument uprawnia właścicieli serwisów do zawieszenia lub nawet kasowania kont osób, które rozpowszechniają tego typu treści, choć z drugiej strony użytkownicy będą mieli prawo do odwoływania się od decyzji platform na drodze sądowej.Kolejnym hasłem, kluczem dokumentu jest transparentność reklamy oraz zakaz kierowania reklam do osób małoletnich. Ochronie podlegać będą także nasze wrażliwe dane, takie jak: stan zdrowia, poglądy polityczne czy nałogi – reklamodawcy nie będą mogli targetować reklam do osób dorosłych, które opierają się o wrażliwe dane. Wyzwaniem, po naszej, polskiej stronie będzie z pewnością umiejętne wdrożenie nowych regulacji, a także powołanie krajowego koordynatora ds. usług cyfrowych, który będzie czuwał nad poprawnością działania całego mechanizmu. Na szczeblu unijnym rolę tę będzie pełniła Rada ds. Usług Cyfrowych. Jak wejście w życie nowych przepisów wpłynie na nasze praktyczne funkcjonowanie w sieci, przekonamy się już niebawem.
Bez kategorii 19/04/2023 W trosce o nasze rachunki oraz zmniejszenie emisji CO2 Unia Europejska wprowadza nowe wytyczne w sprawie zużycia prądu przez urządzenia elektroniczne. Mowa o sprzęcie domowego użytku, w tym audio-wideo, sprzęcie kuchennym, zabawkach czy automatyce domowej. Przepisy dotyczą maksymalnego zużycia prądu przez urządzenia, które są wyłączone lub w trybie czuwania. Proponowane zmiany mają przynieść oszczędności energii do 2030 roku na poziomie 4 TWh, czyli oszczędności CO2 na poziomie 1,36 mln ton ekwiwalentu CO2. To także oszczędności dla konsumentów w postaci niższych rachunków aż o 530 mln euro w skali roku.Co dokładnie określają przepisy? W przypadku sprzętu wyłączonego maksymalne zużycie prądu ma wynosić 0,3 W, z wyjątkiem dwóch pierwszych lat od wprowadzenia przepisów kiedy to limit dopuszczać będzie 0,5 W. Tym samym producenci zyskują czas na dostosowanie się do nowych wymogów. Jeśli zaś chodzi o sprzęt w trybie czuwania, czyli standby, ma on załączać ten tryb możliwie jak najszybciej, maksymalnie w ciągu 20 minut. Zużycie energii w trybie standby ma wynosić natomiast od 0,5 do 1 W, sprzętów podłączonych do sieci – 2W, a modemów i routerów – 7W (8 W przez pierwsze 2 lata).
Bez kategorii 12/04/2023 W każdej firmie czy przedsiębiorstwie istnieje ryzyko wystąpienia pożaru, dlatego istotne jest, aby zadbać o zabezpieczenia przeciwpożarowe. Nasi klienci zwracają się do nas często z prośbą o wykonanie instalacji SSP, ponieważ wpływa to korzystnie na wysokość ubezpieczenia, które wykupują dla swoich firm, a niejednokrotnie jest to warunek konieczny do jego uzyskania. Zainteresowaniu systemami detekcji pożaru sprzyjają również uwarunkowania prawne – istnieje bowiem ustawowy obowiązek stosowania SSP w wielu obiektach budowlanych zarówno użyteczności publicznej, jak i zamieszkania zbiorowego.Tworzenie systemu sygnalizacji pożarowej należy rozpocząć od wykonania projektu. Tu kluczową rolę odgrywają kompetencje projektanta SSP. Mowa o kwalifikacjach i doświadczeniu w wykonanych już realizacjach. – Projekt instalacji SSP wykonuje się między innymi na podstawie oględzin i identyfikacji zagrożeń pożarowych oraz założeń projektowych do budynku. Kluczowym dokumentem, który określa standardy w zakresie tworzenia każdego z etapów SSP jest specyfikacja techniczna TS PKN – CEN / TS 54-14;2020-09 – mówi Paweł Gancarczyk Kierownik Jednostki Certyfikującej Usługi w Centrum Naukowo-Badawczym Ochrony Przeciwpożarowej – Państwowym Instytucie Badawczym. – System sygnalizacji pożarowej może być projektowany już na etapie projektowania budynku, gdy fizycznie jeszcze go nie ma, jak i w momencie, gdy budynek już stoi. Oczywiście ta pierwsza sytuacja jest lepsza, ponieważ można wówczas zaplanować i przewidzieć optymalne z uwagi na bezpieczeństwo pożarowe i niezawodność projektowanego systemu bezpieczeństwa miejsce lokalizacji central pożarowych czy też prowadzenie tras kablowych instalacji SSP. Instalacja systemu sygnalizacji pożarowej w obiekcie budowlanym powinna charakteryzować się wysoką niezawodnością i skutecznością działania, dlatego specjalista wykonując projekt instalacji SSP przeprowadza analizę ryzyka, aby między innymi nie umieszczać kluczowych elementów systemu w przypadkowym miejscu. Dlatego tak ważne są kwalifikacje i kompetencje projektanta, który oprócz umiejętności projektowania urządzeń przeciwpożarowych powinien mieć świadomość dotyczącą mogących wystąpić ryzyk pożarowych – dodaje Paweł Gancarczyk.Dobór systemu detekcji do obiektu budowlanegoPolon-Alfa, Bosch, Schrack a może inna marka? Rozwiązania którego producenta wybrać i czym kierować się przy wyborze? Przede wszystkim warto wiedzieć, że system dobieramy do obiektu budowlanego, na podstawie analizy ryzyka i możliwych zagrożeń pożarowych, jakie mogą w nim wystąpić. Czy jest to obiekt klasy biurowej, a może produkcyjnej? Projektant na etapie planowania instalacji SSP i tworzenia jej dokumentacji projektowej musi to uwzględnić w swoich założeniach. – Instalator systemu sygnalizacji pożaru, mając projekt instalacji SSP zatwierdzony przez rzeczoznawcę do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych, zamawia komplet urządzeń u producenta. Warto podkreślić, że nie są to instalacje bytowe, tylko instalacje bezpieczeństwa, a więc zgodnie z przepisami wszystkie zastosowane w nich urządzenia i elementy muszą być certyfikowane i dopuszczone do stosowania w ochronie przeciwpożarowej na terenie RP – mówi Paweł Gancarczyk z CNBOP-PIB.Obsługa i serwisowanie instalacji SSP– Nie wystarczy zainstalować dobry system, trzeba go jeszcze utrzymywać – mówi st. bryg. mgr inż. Marcin Wilczyński, specjalista w CNBOP-PIB. – Mowa tu o regularnej konserwacji i przeglądach technicznych, które są prawnym obowiązkiem właściciela obiektu. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów, takie przeglądy powinny być wykonywane nie rzadziej, niż raz do roku. Oczywiście producent systemu może mieć swoje zalecenia w zależności od charakterystyki obiektu i warunków środowiskowych. Jeśli np. mamy do czynienia z tzw. kurzem produkcyjnym, to może się okazać, że przegląd raz do roku jest niewystarczający i niezbędna będzie konserwacja raz na kwartał. Te ramy czasowe określa instalator po podpisaniu umowy na utrzymanie – dodaje Marcin Wilczyński.Niezawodność kluczem do sukcesuNasi rozmówcy zgodnie podkreślają, że bylejakość w systemach bezpieczeństwa może być fatalna w skutkach. Jeśli system sygnalizacji pożaru nie działa prawidłowo, jest źle zaprojektowany, niewłaściwie konserwowany oraz brak jest wykwalifikowanej obsługi, to może on generować „mylne/fałszywe” alarmy pożarowe, co z kolei może skutkować niepotrzebnym przybyciem jednostek Państwowej Straży Pożarnej. Dodatkowo, często załączający się fałszywy sygnał alarmowy, po pierwsze staje się uciążliwy dla pracujących osób a w przypadku rzeczywistego zagrożenia pożarowego może być bagatelizowany, co potrafi doprowadzić do tragicznych skutków.Tymczasem generalna zasada w systemach SSP mówi o tym, aby uchwycić zdarzenie w zarodku, w pierwszej fazie, gdzie widać, w postaci dymu, tlenia, pierwsze oznaki pożaru. Wtedy dużo łatwiej jest podjąć działania gaśnicze dostępnym w budynku podręcznym sprzętem gaśniczym, a jeśli nie ma takiej możliwości – powiadomić w porę służby ratownicze. Po raz kolejny powtarza się zatem teza o niezawodności systemu, ponieważ dobrze wykonana instalacja nie generuje fałszywych alarmów, które osłabiają naszą czujność.Drugim ważnym aspektem jest fakt, że jeśli system jest konserwowany przez fachową, wykwalifikowaną obsługę to nie dochodzi do sytuacji, w których czujki są uszkodzone lub zabrudzone i nie działają poprawnie. Konserwator systemu, który poddawany jest kontroli raz do roku powinien sprawdzić każdy jego element, ponieważ z biegiem czasu w trakcie eksploatacji budynków zmienia się przeznaczenie, role, jakie pełnią poszczególne pomieszczenia. W takich sytuacjach okazuje się np., że należy zainstalować dodatkowe detektory lub zamienić je na inny rodzaj. To istotna kwestia, ponieważ w razie wypadku to na konserwatorze systemu spoczywa odpowiedzialność za prawidłowe funkcjonowanie SSP – analizowana jest książka przeglądów, dane na temat ich wykonawcy, więc takie portfolio dokumentów jest zabezpieczeniem konserwatora na wypadek tragicznego zdarzenia. – Pamiętajmy, że SSP to systemy bezpieczeństwa ludzi – mają za zadanie chronić zdrowie, życie ludzkie, a w dalszej kolejności mienie i obiekt – dodaje Marcin Wilczyński CNBOP-PIB.W Polsce mamy w tej chwili dużą tendencję wzrostową, jeśli chodzi o liczbę instalacji systemów sygnalizacji pożarowej. Okazuje się, że dotyczy to nie tylko obiektów budowlanych, w których owe systemy są wymagane, ale także takich, w których właściciele chcą podnieść poziom bezpieczeństwa. Mowa szczególnie o obiektach produkcyjno-magazynowych. Miejmy nadzieję, że właściciele budynków stawiają również na jakość, co przełoży się na faktyczną ochronę i późniejsze sprawne funkcjonowanie zamontowanych systemów.